niedziela, 2 stycznia 2011

Lizzie With Muff...


...czyli zapomniany gumowy stempelek http://www.scrapgaleria.pl/index.php?p951,stempel-gumowy-lizzie-with-muff który kupiłam kilka tygodni temu w Scrapgalerii, włożyłam do szuflady i zapomniałam o jego istnieniu... Na szczęście zima "trzyma" i to bardzo mocno, więc tematyka kartki jest nadal aktualna.
Moja podpowiedź dla początkujących: wzór odbijać czarnym tuszem (typu Memento) na papierze do akwareli (np. firmy Canson)- w ten sposób wzór nie będzie się rozmazywał, malować przy użyciu pędzelków (np. wodnych) tuszami np. Tim Holtza (ja użyłam tusze Distress Ink w kolorach: tea dye, fired brick, broken china, weathered wood). Świetna zabawa, powodzenia
!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz