Jak się cieszę, że Oliwiaen poruszyła temat porządkowania (i zarazem upiększania) kącika do pracy twórczej! To temat niezmiernie dla mnie aktualny i każda inspiracja jest bardzo cenna :) Mój "kącik" do pracy zaczyna bowiem coraz bardzej się rozrastać i zajmować niebepiecznie dużo przestrzeni, a materiały i narzędzia znajduję w coraz to dziwniejszych miejscach ;) Niczego oczywiście nie mogę wyrzucić, bo wszystko jest albo niezbędne w danej chwili, albo może się przydać w przyszłości ;) Znacie to, prawda? :)) Najgorzej jest z drobiazgami, bo bywa, że tak skutecznie je chowam w obawie przed zgubieniem, że później sama nie mogę ich znaleźć! I tu z pomocną inspiracją przyszła Oliwiaen oraz pudełko do przechowywania guzików jej autorstwa :)) Ja też chcę podobne! I może wreszcie pokuszę się o stworzenie czegoś równie przydatnego, a jednocześnie ozdobnego do mojej "pracowni" :)
Swoją kolekcję guzików przechowuję posegregowaną kolorami w małych słoiczkach
na przyprawy. Ostatnio stwierdziłam jednak, że kremowe i błękitne guziki
potrzebuja większego lokum. W ręce wpadło mi zwykłe, szare pudełkow z
paper-mache, którego, jak się okazało, brzeg wieka szerokością idealnie
odpowiadał szerokości bawełnianej drukowanej taśmy :-) Pozostało tylko dobrać
papiery - oczywiście, żadne nie byłyby lepsze niż kolekcja Sewingbird Tildy - i
ozdabianie poszło błyskawicznie! :-)
Całą bazę pomalowałam białą akrylówką, a nastepnie okleiłam dociętymi
fragmentami papierów. Ponieważ pudełek takich mam kilka i stoją jedno na drugim,
wieczko nie mogło być ozdobione zbyt przestrzennie. Przykleiłam wycięty z
jednego z arkuszy motyw karnetu na guziki, i przyszyłam kilka w miejscu, gdzie
był nadrukowany ich motyw. Na bokach pudełka również przykleiłam kilka guzików
wyjętych z arkusza die-cutów.
Własnoręczne ozdobienie pudełka na podobne drobiazgi pozwoli je dowolnie
dopasować np. do wystroju kącika twórczego :-)